W niedzielę po południu na jednej z olsztyńskich stacji benzynowych doszło do zatrzymania 39-latka, który zażywał narkotyki w toalecie. Po trwającym ponad 30 minut oczekiwaniu, pracownicy wyczuli, że coś jest nie tak. Po sprawdzeniu wnętrza kabiny, okazało się, że mężczyzna zostawił ślady białego proszku oraz posiadał przy sobie amfetaminę. Zdarzenie zakończyło się interwencją policji, która postawiła mu zarzuty.
Niepokojące sytuacje, które miały miejsce w toalecie stacji benzynowej, zasygnalizowali pracownicy, obawiając się o bezpieczeństwo mężczyzny. Po zaledwie chwili interwencji, policjanci, którzy przybyli na miejsce, zastali 39-latka, który nie tylko spożywał narkotyki, lecz także miał zapakowane dodatkowe opakowania z substancją, która odpowiadała białemu proszkowi obecnemu w toalecie.
Podczas kontroli funkcjonariusze skorzystali z testera narkotykowego, który jednoznacznie potwierdził, że mężczyzna posiadał 75 gramów amfetaminy. Zatrzymany usłyszał zarzuty związane z posiadaniem nielegalnych substancji, a w momencie postawienia zarzutów grozi mu kara pozbawienia wolności, która może sięgać trzech lat. Police wpisuje to zdarzenie w szereg działań mających na celu ograniczenie narkotykowego procederu w rejonie.
Źródło: Policja Olsztyn
Oceń: Zatrzymanie mężczyzny za posiadanie narkotyków na stacji benzynowej
Zobacz Także